8/04/2005

czasami słońce ma inny kolor...



Joanna Brzostowska

Nie rozłączą nas


Nie rozłączą nas pożegnania:

wracamy do siebie zawsze.
Mądre są nasze serca
i od myśli stokroć łaskawsze.

Przejechaliśmy lekkomyślnie
jeszcze jedną szczęścia stację.
Byłam winna?
Gniewasz się na mnie?
Oboje mieliśmy rację.

Gdy się kocha
wszystko jest prawdą.
Nawet kłamstwo w prawdę się zmienia.
Ginie przepada żal
od jednego uściśnienia.

Lecz nie można błądzić na wichrze
by tej prawdy słowa usłyszeć.
Skryć się trzeba w domu wieczorem
i we dwoje wtulić w ciepło i ciszę.


...Barca...

8/01/2005

Myśląc chichotami....

Poza Ciszą - J. Carroll

Ile waży życie? Czy jest ilorazem naszych dobrych lub wartościowych uczynków podzielonych przez ilość złych? Czy tylko położonym na wadze ludzkim ciałem?

Życie jest zbyt krótkie i interesujące aby się obrażać. Wszyscy często się mylimy i możemy to sobie wytykać nawzajem. Uczciwa wymiana.

Najczęściej dobrze wiemy, co jest dobre, a co złe, właściwe, czy niewłaściwe (...)

- Nie podoba mi się świat, gdzie „właściwe” zdarza się tak rzadko, że uważamy je za „uprzejmość.”

Człowiek może postąpić dziesięć razy źle, potem raz dobrze i ludzie z powrotem przyjmują go do swych serc. Ale jeśli postąpi odwrotnie: dziesięć razy dobrze, a potem raz źle, nikt już więcej mu nie zaufa.

Nasza młodość jest czymś w rodzaju osobistego Olimpu, gdzie żyją jedyni bogowie, jakich stworzyliśmy. Tam wiara i wyobraźnia są najpotężniejsze, tam byliśmy niewinni, zanim staliśmy się naiwni, a wreszcie cyniczni

Małżeństwo, nawet w najtrudniejszym „klimacie”, może być tak mocne, a czasami tak piękne jak kaktus. Bo od czasu do czasu bez ostrzeżenia zadziwia cię, rozkwitając w najdelikatniejszy kwiat o intensywnej barwie. Kto zwraca uwagę na to, że rozkwitła róża? Od róży oczekujemy właśnie tego. Ale kiedy zakwita kaktus, i do tego jest wspaniały...

To nieuniknione. W pewnym momencie życie sadza nas u szczytu stołu na miejscu naszych rodziców i nagle jesteśmy odpowiedzialni za ich „nakarmienie”, podczas gdy dotąd było odwrotnie. To wzruszająca i naprawdę kłopotliwa chwila i dopiero po jakimś czasie rozpoznajemy jej charakter.

Niezależnie od celu pobytu na oddziale, szpitale potrafią wzbudzić w człowieku pokorę. Przebywając w nich, przekonasz się, że jesteś starszy, delikatniejszy, nieodporny na rzeczy o których ci się nawet nie śniło.

Bywają w życiu dni lub tygodnie, podczas których dzieje się tyle, iż miesięcy, a nawet lat trzeba, by to wszystko sobie poukładać.