Poza Ciszą - J. Carroll
Ile waży życie? Czy jest ilorazem naszych dobrych lub wartościowych uczynków podzielonych przez ilość złych? Czy tylko położonym na wadze ludzkim ciałem?
Życie jest zbyt krótkie i interesujące aby się obrażać. Wszyscy często się mylimy i możemy to sobie wytykać nawzajem. Uczciwa wymiana.
Najczęściej dobrze wiemy, co jest dobre, a co złe, właściwe, czy niewłaściwe (...)
- Nie podoba mi się świat, gdzie „właściwe” zdarza się tak rzadko, że uważamy je za „uprzejmość.”
Człowiek może postąpić dziesięć razy źle, potem raz dobrze i ludzie z powrotem przyjmują go do swych serc. Ale jeśli postąpi odwrotnie: dziesięć razy dobrze, a potem raz źle, nikt już więcej mu nie zaufa.
Nasza młodość jest czymś w rodzaju osobistego Olimpu, gdzie żyją jedyni bogowie, jakich stworzyliśmy. Tam wiara i wyobraźnia są najpotężniejsze, tam byliśmy niewinni, zanim staliśmy się naiwni, a wreszcie cyniczni
Małżeństwo, nawet w najtrudniejszym „klimacie”, może być tak mocne, a czasami tak piękne jak kaktus. Bo od czasu do czasu bez ostrzeżenia zadziwia cię, rozkwitając w najdelikatniejszy kwiat o intensywnej barwie. Kto zwraca uwagę na to, że rozkwitła róża? Od róży oczekujemy właśnie tego. Ale kiedy zakwita kaktus, i do tego jest wspaniały...
To nieuniknione. W pewnym momencie życie sadza nas u szczytu stołu na miejscu naszych rodziców i nagle jesteśmy odpowiedzialni za ich „nakarmienie”, podczas gdy dotąd było odwrotnie. To wzruszająca i naprawdę kłopotliwa chwila i dopiero po jakimś czasie rozpoznajemy jej charakter.
Niezależnie od celu pobytu na oddziale, szpitale potrafią wzbudzić w człowieku pokorę. Przebywając w nich, przekonasz się, że jesteś starszy, delikatniejszy, nieodporny na rzeczy o których ci się nawet nie śniło.
Bywają w życiu dni lub tygodnie, podczas których dzieje się tyle, iż miesięcy, a nawet lat trzeba, by to wszystko sobie poukładać.