9/23/2007

.......

nie ma mnie.
rozpadam się na cząstki, na elementy, których brakuje jak oddechu. bez tchu, bez tchnienia....rozpływam się w oceanie żalu. nie ma mnie, nie będzie więcej mnie...rozpadam się na kawałeczki popiołu, rozwiewanego przez wiatr.
nie będzie mnie.