12/24/2005

Wesołych Świąt

Wszystkim znanym i kochanym,
bliskim i najblizszym:
wesołych, spokojnych i pełnych miłości Świąt BN.

12/18/2005

List do Mikołaja

Kochany Św. Mikołaju,

piszę do Ciebie list z listą...chcąc Ci ułatwić prace oczywiście.
Ponieważ święta BN to przede wszystkim czas życzeń i spełniania marzeń, to na początek życzę sobie zdrowia, bo jest najważniejsze i najistotniejsze (no i wpływa na spełnienie innego mojego WIELKIEGO marzenia), życzę także sobie miłości, ale nie nowej, tylko kontynuacji tej, której doświadczam i która jest niesamowita i cudowna :), życzę sobie także spokoju i równowagi (tej wewnętrznej i tej społecznej), życzę sobie uśmiechu, dobrego humoru, zabawy, towarzystwa najbliższych i przyjaciół, życzę sobie także spełnienia tego największego z największych marzeń i obiecuje, że jak się spełni to już nie bede więcej sobie życzyć!!!

...a oprócz tego to poproszę pralkę, śliczne buciki, zegareczek, ciekawą książkę, płytę Doroty Miśkiewicz i Anny Marii Jopek, nowy telefon, drugiego kota, łopatkę do sera, szafkę na buty, weekend w Paryżu, korkociąg, śliczne rajstopy, koraliki, telewizor i jeszcze jedne kolczyki...ufff to chyba wszystko...

z góry dziękuje i całuje w czerwony nos :)
Dominika

przypomniało mi się jeszcze, że koniecznie chciałabym laptopa, aparat cyfrowy, toster i śliczny sweter...

12/17/2005

biało, cicho....

Biel

muzyka i słowa: Marcin Kydryński
aranżacja: Marcin Kydryński/Pat Metheny


To biel jest może najpiękniejszą z barw
Gdy nocą spod Księżyca rzęs
Płynie na łąki pierwszy śnieg
Nim igliwia sierść poczuje szron
Nim świt usłyszy dzwonki sań
I znajdzie pierwszy ślad

Ty spójrz na biel, na nieobjętą biel
Jej moc, jej blask podpowie Ci
Że biel to Bóg, bezkres, bez czas
Podziwiaj ją, bo jest
Bo jesteś

12/14/2005

p.s.

PIERNICZYĆ

ja piernicze
ty pierniczysz
on/ona/ono pierniczy

my pierniczymy
wy pierniczycie
oni/one pierniczą

Pierniczkowo:::::




::::rozpoczynam dzisiaj sezon pierniczkowy...będę walczyć z moim piekarnikiem, męczyć się z ciastem, ale pózniej usiąde w zachwycie nad tymi pierniczkami i może pomimo braku śniegu poczuje, że IDĄ ŚWIĘTA:::::

12/11/2005

::::Gdy mówią mi::::

Gdy Mówią Mi
muzyka Anna Maria Jopek i Marek Napiórkowski słowa Marcin Kydryński

Gdy mówią mi, że cały świat za chwilę się zawali
A jego zmierzch dotyczy także mnie,
Ja wierzyć chcę, że jeszcze nie, że nie…
Gdy mówią mi gazety o kolejnej wielkiej fali
Przed którą już nam się schronić nie ma gdzie
Ja wierzyć chcę, że jeszcze nie…

Pamięć podaje mi spis cudów, dla których chcę żyć:

Cisza, kiedy minie burza, zapach nocy na twej skórze
Wciąż przecież są…
Pojedyncza żaba w trawie, która dziwi się Wisławie
To jest mój schron.

Gdy mówią, że co ważne dla mnie istnieć nie ma prawa
I aby żyć muszę dostosować się,
Ja wierzyć chcę, że jeszcze nie, że nie…

Pamięć podaje mi spis cudów, dla których chcę żyć:

Kropla światła w butli wina, pierwsze słowa mego syna
Wciąż przecież są…
Te miliony gwaizad na niebie i kolekcja mych torebek –
To jest mój schron, to mój schron.

To jest moje niebo, ledwie ponad ziemią
Moje przejaśnienia wśród burz
To jest moje niebo. Nie chcę mieć innego.
Blisko mi do niego.
Tuż, tuż…

12/09/2005

::::::Prócz Ciebie nic:::::

PRÓCZ CIEBIE, NIC

sł. KAYAH muz. Witold Cisło

* * *

Świat szybki jak młody wiatr pędzi co tchu

i nie ma czasu na miłość już.

Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie

Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze

Tylko Twoja dłoń, stały ląd.

Żyj z całych sił, życie tli się płomieniem, co

wątły i łatwo zagasić go.

Więc proszę Cię blisko bądź, kochaj mnie

Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze

Tylko Twoja dłoń, stały ląd.

Co los chce dać lub zabrać mi.

Dziś oprócz Ciebie wiem, nie mam nic.

Więc blisko bądź, kochaj mnie

Trwaj przy mnie, bo wokół wzburzone morze

Tylko Twoja dłoń, stały ląd.


mam coś wymyślić::::tylko co?::::myśle::::mam pewien plan::::ten sam od paru lat:::wymyśle go na nowo::::prócz ciebie nic::::

12/06/2005

Kocie wiadomości....


kocica wreszcie śpi w nocy..nie skacze, nie drapie i nie wyciąga z łóżka....tym samym śpimy i my. a ona najchętniej pomiędzy nami, oczywiście pod kocykiem...urosła bardzo, ale dalej jest nicponiem i dokucza. potrafi głośno domagać się zabawy, wpycha się na kolana i okupuje łazienkę...

Ten, który stale jest szczęśliwy, musi się często zmieniać..



12/01/2005

Cień wiatru - Carlos Ruiz Zafon



*********
Cmentarz Zapomnianych Książek, miejsce ukryte w samym sercu średniowiecznej części Barcelony. Letnim świtem 1945 roku uliczkami starego miasta dziesięcioletni Daniel Sempre podążą za ojcem - księgarzem i antykwariusze - ku tajemnicy, która nieodwracalnie zawładnie jego życiem, ojciec prowadzi bowiem syna tam, gdzie znajdują schronienie książki zapomniane i przeklęte Zgodnie z tradycją rodzinną chłopiec musi wybrać dla siebie jedną książkę, aby ocalić ją od zapomnienia. Wiedziony przeczuciem, spośród setek tysięcy tomów wybiera "Cień wiatru" nieznanego nikomu Juliana Caraxa. Po latach, zauroczony powieścią, Daniel próbuje odnaleźć inne książki Caraxa, ale okazuje się, że prawie wszystkie zostały spalone. Daniel za wszelką cenę chce odkryć sekret autora, nie podejrzewając, że rozpoczyna największą i najbardziej niebezpieczną przygodę swojego zycia Będzie ona początkiem niezwykłych historii, wielkich namiętności i tragicznych miłości, rozgrywających się w cudownej scenerii Barcelony.